Kolejny portret opuścił moją pracownię 😊
Tym razem malowałam na podstawie dwóch zdjęć.
Stresowałam się, bo element emocjonalny może sprawić, że nawet najbardziej podobny portret nie sprosta oczekiwaniom. W tym wypadku było to o tyle trudniejsze, że otrzymałam prośbę, żeby dodać im trochę uśmiechu.
Mam ogromną nadzieję, że podołałam wyzwaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz